wtorek, 6 grudnia 2011

Osz!

Kosztorysowanie może być trudną sprawą. Zwłaszcza kiedy wysokość kosztów, pokrywa się z wysokością rysów. W takiej sytuacji może pomóc tylko ktoś bardzo wysoki i bardzo fajny.
Ale, jak wiemy, większość ludzi jest bardzo mała i raczej niefajna. Co wtedy? Proponuję dwa wyjścia:
- wynająć tego pana:



Peter Andre


lub

- przeczytać sobie wiersz (jeśli ktoś go zna - pozdrawiam i dziękuję, że tu trafiłeś, tak, to ja!)

SŁOŃCE KALIFORNII

Kupiłem kostium kąpielowy
Jaki nosi J.Lo
Nie mam słońca Kalifornii
Więc nie noszę go.

Noszę wiele innych marzeń
Myślę, że dlatego to
Nie jest trudne wcale
Kiedy patrzę w J.Lo

Wszystko cekin i się świeci
Suknia ledwo ledwo o
Ona tańczy w blasku świecy
Ta cudowna, J.Lo

Chciałbym lizać te jej włosy
Jej latino w siebie wlać
Ale jestem tylko świnią
Świnią z Polski, kurwa mać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz